SKŁADNIKI:
2 kg kaczki (tyle miała moja)
2 łyżki oleju słonecznikowego
szczypta pieprzu
1/2 łyżeczki papryki w proszku
1 łyżka majeranku
1/2 łyżki rozmarynu
1/2 łyżki tymianku
3 ząbki czosnku
1 jabłko
1 łyżka żurawiny suszonej
1 łyżka rodzynek
4 śliwki suszone
WYKONANIE:
Do miseczki wlać olej i dodać przyprawy, następnie wymieszać razem. Natrzeć dobrze kaczkę z wierzchu i w środku. Następnie wstawić ją do lodówki, najlepiej na noc.
Następnego dnia wyjąć mięso z lodówki i pozostawić tak, aby nabrała temperatury pokojowej.
W tym czasie jabłka pokroić w ósemki, usuwając gniazda nasienne, obsypać je dookoła jeszcze majerankiem i powkładać jabłka głęboko do kaczki na przemian z żurawiną, śliwkami i rodzynkami.
Gotową kaczkę dokładnie zaszyć lub spiąć, żeby nadzienie w czasie pieczenia nie wypłynęło. Ułożyć ją brzuchem do góry. Czosnek pokroić w plasterki i poukładać dookoła kaczki, kilka włożyć do środka.
UWAGA:
Największa trudność w pieczeniu kaczki polega na tym, by piec ją odpowiednio długo: nie za długo i nie za krótko. Czas pieczenia kaczki zależy od wielkości tuszki.
Temperaturę trzeba dostosować do tego, co dzieje się w piekarniku. Czas pieczenia kaczki zależy jak od jej wielkości wynosi od 1,5 do nawet dwóch godzin.
PIECZENIE:
Umieszczoną w żaroodpornym naczyniu kaczkę włożyć do piekarnika nagrzanego do 190 'C. Stopniowo zwiększać temperaturę do 200 'C. Gdy kaczka się zrumieni, a tłuszcz wytopi, zmniejszyć temperaturę do 180 'C. Po 1 godzinie pieczenia odwrócić kaczkę na drugą stronę. Piec tak do czasu, aż mięso będzie miękkie. Przez cały czas pieczenia co jakiś czas polewać mięso wytworzonym sosem. Pod koniec pieczenia zdjąć pokrywę, odlać wytopiony tłuszcz i dopiec ją z obu stron na chrupiącą skórkę włączając termoobieg.